..:: ELIXIR | Gry Fabularne(RPG) | Gry Komputerowe(cRPG) | Fantastyka | Forum | Twoje Menu Ustawienia
    ORBITAL MENU
    » Neuroshima
    » Świat
    » Bohater
    » Rozrywka
    POLECAMY

     SZUKAJ
    » Mapa serwisu
>NASZE STRONY
 MAIN
:: Strona Główna
:: Forum
:: Chat
:: Blogi

 GRY FABULARNE
:: Almanach RPG
:: Neuroshima
:: Hard HEX
:: Monastyr
:: Warhammer
:: Wampir
:: D&D
:: Cyberpunk2020
:: Earthdawn
:: Starwars
:: Arkona

 GRY cRPG
:: NWN
:: Baldurs Gate
:: Torment
:: Morrowind
:: Diablo

 FANTASTYKA
:: Literatura
:: Tolkien
:: Manga & Anime
:: Galeria

 PROJEKTY
:: Elcards
:: Chicago

Goliath


Ci z Posterunku to mają łeb. Po tym, jak zaczęli robić Davidy, wpadli na pomysł, jak zaoszczędzić na materiałach i zrobić coś morderczego do walki z biologicznymi wytworami Molocha. Co więcej, dzięki prostej konstrukcji każdy, mając materiały, jest w stanie to złożyć. Goliath jest to w zasadzie czołg bez wieżyczki, sterowany kablem i wypchany materiałami wybuchowymi. W czasie II Wojny Światowej Niemcy używali Goliatów do pacyfikacji partyzantów w okopach i ruinach. Ci z Posterunku skopiowali ten pomysł i zaczęli produkować Goliathy sterowane kablem, na dowolnym podwoziu i mocno opancerzone. Najmniejsze ważą około 50 kilogramów, największe nawet kilka ton. Sterowanie jest tak zrealizowane, że po przecięciu kabla, Goliath będzie utrzymywał kierunek, dopóki nie zostanie zatrzymany na dłużej, niż 30 sekund - wtedy wybuchnie. Eksploduje też po pokonaniu ustalonego dystansu, upłynięciu limitu czasu (bomba zegarowa), lub na sygnał przesłany kablem. Ładunki wybuchowe bywają różne, od nitrocelulozy począwszy, poprzez trotyl, C-4m Amfo, Miedziankit na Astrolite A-1-5 skończywszy.

Największym obecnie Goliathem jest szambiarka, pieszczotliwie nazwana Petunią, wypełniona Astrolitem i mocno opancerzona. Jest przechowywana na specjalne okazje. Posterunek chce z jej pomocą roznieść jakiś istotny ośrodek Molocha.

Ładunki do Goliatha

Nitroceluloza, zwana też prochem bezdymnym, jest najsłabszym materiałem wybuchowym ze stosowanych w Goliathach, jest za to łatwa w produkcji i tania. Można ją rozpuścić acetonem, wlać do starej gaśnicy i poczekać, aż się zestali. Uzyskamy dzięki temu bardziej wydajny, lepiej ubity i spalający się szybciej ładunek.

Anfo i Miedziankit. Są to mieszanki nafty lub oleju napędowego z saletrą amonową, chloranem potasu lub nadchloranem potasu. Wymagają silnych spłonek i ładunków inicjujących. Detonacja więcej niż 100 kilogramów graniczy z cudem, dlatego miesza się je z glikolem etylenowym, który dość trudno znaleźć. Saletra była stosowana jako nawóz do roślinek i jest dość łatwo dostępna, problem będzie ze zdobyciem chloranu i nadchloranu. Były to drogie związki chemiczne, używane raczej w laboratoriach i kombinatach chemicznych. Zwykli ludzie tego nie potrzebowali.

Trotyl i C-4 są dość popularne. Trotyl, podobnie jak dynamit, był używany w górnictwie, przy wyburzeniach, pirotechnicznym kształtowaniu terenu czy kopaniu rowów. Jest też głównym MW używanym w granatach, pociskach, moździerzach, rakietach i bombach. C-4 to stricte wojskowy materiał wybuchowy, używany do robienia bomb dywersyjnych, ładunków kierunkowych i kumulacyjnych, jest materiałem plastycznym, wymagającym dobrej spłonki. Jego dużą zaletą jest odporność na ostrzał z broni palnej.

Astrolite’y są to specjalne materiały wybuchowe, płynne i bardzo silne. ASTROLITE G ma najszybszą prędkość detonacji wśród płynnych materiałów wybuchowych, równą 8600 mps (A=7000). A-1-5 to NAJSILNIEJSZY nienuklearny ładunek wybuchowy. Robi trzy razy większy krater niż C-4 i 1.5 razy większy niż PBXN-1. Wersja G może być wylana na ziemię i detonowana nawet po 4 dniach, co czyni z niej płynną minę. 10 litrów Astrolite’a A, odpowiada 50 kilogramom trotylu. By zrobić Astrolite trzeba mieć:

- Bezwodną hydrazynę (łatwopalna, toksyczna i żrąca)
- Saletrę amonową
- Proszek aluminiowy (do produkcji wersji A-1-5)

Hydrazyna to stężona woda utleniona. Bezwodnik hydrazyny jest niebywale trudny w produkcji. Jednakże bezwodna hydrazyna była używana jako utleniacz w rakietach na paliwo ciekłe, można ją więc czasami spotkać w wojskowych magazynach paliw. Produkcja Astrolite’ów ogranicza się do wymieszania składników w odpowiednich proporcjach. Do detonacji jest potrzebna bardzo silna spłonka, zaś huk jest na tyle potężny, że ludzie stojący za blisko, będą mieli popękane bębenki.

Zrób to sam – Goliath

Potrzebne składniki:
Stary samochód, nawet bez nadwozia
Serwomechanizmy od wycieraczek, szyb, podnośników widłowych
Kilkaset metrów kabla kilkużyłowego w mocnej izolacji
Przekaźniki
Materiały wybuchowe
Przełączniki
Kabelki - różne
Złom - różny, drobny
Sznurek, linka, żyłka
2 Akumulatory
Spłonki
Blachy, deski, płyty, belki, pręty i rury
Drewniane pudełko po cygarach (niezbędne)

1. Samochód umyć, odcedzić, obrać ze wszystkiego zbędnego.
2. Wykorzystać serwomechanizmy, złom, sznurek, linkę i żyłkę do zmontowania układu sterowniczego.
3. Przekaźniki, połowę kabelków, jeden akumulator połączyć ze sobą, z układem sterowniczym i z jednym końcem kilkusetmetrowego, kilkużyłowego kabla w mocnej izolacji. Zostawić jeden przekaźnik nie podpięty.
4. Blachy, deski, płyty, belki, pręty i rury użyć do opancerzenia pojazdu.
5. Resztę kabelków, przełączniki i drugi koniec kilkusetmetrowego, kilkużyłowego kabla w mocnej izolacji, połączyć ze sobą i umieścić w drewnianym pudełku po cygarach.
6. Dwa kabelki (zasilające) wyprowadzić na zewnątrz. Podłączyć do nich drugi akumulator.
7. Samochód wypełnić materiałami wybuchowymi, spłonki łączyć z wolnym przekaźnikiem.
8. Sprawdzić wszystko.

Goliath jest gotowy do użycia po zatankowaniu i naładowaniu akumulatorów.

Sterowanie takim pojazdem do łatwych nie należy (utrudnienia +10-50%). Wielkość Goliatha, rodzaj materiałów wybuchowych, ich ilość, opancerzenie i położenie względem celu określają siłę wybuchu. Mały Goliath o masie ok. 100 kg jest w stanie zburzyć mały dom. Petunia zniszczyłaby co najmniej dwie przecznice Molocha i pozbawiłaby szyb wszystko w promieniu 30 kilometrów. Krater byłby głęboki na około 100-200 metrów. Dlatego Posterunek jeszcze jej nie użył. MG powinien sam obliczyć siłę wybuchu i zadawane obrażenia dla innych Goliathów.


Urgon_Elsia.
komentarz[34] |

Komentarze do "Goliath "



Musisz być zalogowany aby móc oceniać.
© 2000-2007 Elixir. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Designed by Corwin Visual
Engine by Khazis Khull based on jPortal
Polecamy: przeglądarke Firefox. wlepa.pl

Wykryto nieautoryzowany dostęp!!!

   PATRONUJEMY

   WSPÓŁPRACA

   Sonda
   Czy interesują cię raporty z sesji NS?
Tak!
Nie.
A co to?
Musisz być zalogowany aby móc głosować.

   Top 10
   Pasożyty
   Hibernatus (....
   Yakuza
   FATEout
   Legia Cudzozi...
   Pistolet Maka...
   Łowca - dzień...
   Neuroshimowe ...
   Śpiąca Królew...
   Bo kto umarł,...

   Statystyki
userzy w serwisie:
gości w serwisie: 0

   ShoutBox
Strona wygenerowana w 0.049175 sek. pg: