>NASZE STRONY |
MAIN |
|
|
GRY FABULARNE |
|
|
GRY cRPG |
|
|
FANTASTYKA |
|
|
PROJEKTY |
|
|
|
|
|
|
|
Renly "Zabójca Maszyn"
Nie, nie. Spokojnie stary. Nie podniecaj się tak. Renly to nie żaden rycerz w lśniącej wspomaganej zbroi i mieczem EMP he, he. On tak naprawdę nie jest zabójcą maszyn. On nawet nie był chyba na froncie.
Gość to mój dobry znajomek z czasów kiedy służyłem w US Army. No nie pacanie! Nie w tej przedwojennej. Aż taki stary to nie jestem! Służyliśmy razem w korpusie wsparcia i logistyki w Teksasie parę latek temu. Nawet nieźle się dogadywaliśmy. Renly może i nie jest rozrywkowy, ale przy kieliszku można z nim pogadać, a w pracy też równy z niego chłop - pomoże, przymknie oko. Wiesz jak jest w wojsku. Nie wiesz, bo dopiero wstępujesz? No to się niebawem dowiesz, hy hy.
No, ale przejdźmy do sedna sprawy. Masz jakieś wyjątkowo nowoczesne, skomplikowane, rzadkie cholerstwo? Nowoczesną pukawkę? Dziwaczny gaźnik w bryce? Zbroję wspomaganą? No dobra, żartowałem z tym ostatnim. Renly ci pomoże. Ma gość talent i nawet jak nigdy nie widział jakiegoś cholerstwa na oczy, to szybko je rozgryzie i postawi na nogi.
Już wiesz skąd ksywka? To nie wszystko. Ma jeszcze inny talent. Otóż uwielbia sprawdzać co się stanie jak przylutuje ten kabelek, albo zamieni te dwa chipy... Z reguły naprawia to co zepsuje przez te swoje eksperymenty, ale nie zawsze się da. A efekt z tego taki, że Renly nie tylko doskonale naprawia sprzęt, ale też jak nikt inny potrafi go uszkadzać. Z reguły nie ma z tego pożytku, ale czasem się przydaje i to bardzo, bo on potrafi tak coś uszkodzić, że nawet nie widać, że coś tu nie gra... do czasu. I nikt się nie połapie, że ktoś przy tym majstrował! No chyba, że spec z Posterunku, ale takich jest niewielu.
Krótko mówiąc: potrzebujesz naprawić coś rzadkiego i skomplikowanego - idź do Renlego! Potrzebujesz coś takiego zepsuć - wal do niego jak w dym!
A jak wygląda? Niski gość, naprawdę mały, koło sześćdziesiątki, siwe włosy, niebieskie spodnie od kombinezonu roboczego, koszula w kratę i czerwona czapka z logo Neura Coli, którą nawiasem mówiąc, lubi popijać po skończonej robocie, a stać go na to! Łazi wszędzie z umazaną smarem chustką w kieszeni i wielkim francuzem w łapie. Czasem po prostu wali nim w jakiś stary złom, a ten jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zaczyna chodzić! To jego kolejny dar. Mruczy pod nosem "No działaj złomie!" i jebut! - wali kluczem w obudowę, a słowo staje się ciałem he, he, he.
No i jeszcze jedno. Gość parzy świetną herbatę, chociaż za cholerę nie wiem skąd on ją bierze. Ale kogo obchodzi herbata?
Informacje
Imię i nazwisko: Renly ‘Zabójca Maszyn’
Pochodzenie: Detroit
Profesja: Monter
Specjalizacja: Technik
Cechy: Jak ma silnik to ruszy, Kłopotliwy nadmiar
Budowa 10
Zręczność 14
Pistolety 2
Prowadzenie Samochodu 4
Prowadzenie Ciężarówki 3
Prowadzenie Motocyklu 2
Spryt 13
Mechanika 8
Elektronika 6
Rusznikarstwo 4
Komputery 3
Maszyny Ciężkie 4
Materiały Wybuchowe 2
Charakter 17
Niezłomność 2
Percepcja 13
Sztuczki:
Naprawdę to nie moja wina, Plug&Play, Podrasowanie, Prowizorka, Rzut oka
Reputacja:
Detroit 7
Ekwipunek:
Narzędzia (wg. uznania MG jakie konkretnie), broń krótka, reszta w uznaniu MG.
Konor. |
komentarz[20] | |
|
|
|
|
|
Komentarze do "Renly "Zabójca Maszyn"" |
|
|
|
|
|
|
Wykryto nieautoryzowany dostęp!!!
|
|
Sonda |
Top 10 |
Statystyki |
userzy w serwisie: gości w serwisie: 0 |
|
ShoutBox |
|
|