| >NASZE STRONY |
 MAIN |
|
|
GRY FABULARNE |
|
|
GRY cRPG |
|
|
FANTASTYKA |
|
|
PROJEKTY |
|
|
|
|
|
|
|
Szyna Kinetyczna
- Niesamowite.
- Jak on to robi?!
- Stoi już pół godziny i ani drgnie.
Joe Cockrane stał na środku baru Broken Dreams w lekkim rozkroku, w wyciągniętych na boki rękach trzymał dwie pięciokilogramowe hantle na wysokości swoich oczu. Nazywał to wagą płaczu, inni, z którymi się założył, odpadli już po jednej minucie. Zadzwonił mały budzik, Joe puścił hantle, opuścił ręce i zaczął pakować swoją torbę wygranymi fantami. Właśnie zarobił na kolejne dwa dni wygodnego życia w mieście i wcale się nie zmęczył…
***
Wytrzymałościowa szyna kinetyczna została wymyślona dawno temu, w latach 70-tych XX wieku. Była przeznaczona dla ludzi z problemami w utrzymaniu postawy, lub kończyny w jednej pozycji. Ostateczną formę jednakże uzyskała dopiero w 2007 roku, za sprawą pewnego wynalazcy – amatora bojącego się o własne życie. Jest to właściwie zestaw szyn montowanych specjalnymi obejmami do kończyn, między nimi, na stawach są wykonane połączenia zawiasowe o złożonej budowie. Liczne połączenia ruchome o dużym stopniu swobody wcale nie krępują ruchów, jednocześnie specjalny komputerek może te połączenia usztywnić i zablokować w dowolnej pozycji, na dowolnie długi czas. Stąd druga nazwa – usztywniacz postawy, usztywniacz kończyny. Szyna kinetyczna była używana na całym świecie przez osoby starsze oraz ludzi z niedowładem, osteoporozą, bądź zwapnieniem rozsianym. Z szyny korzystali czasami ludzie narażeni na wypadki, jak kierowcy wyścigowi, wyczynowi piloci, alpiniści itp. Komputerek mierzył maksymalny zakres ruchów osoby noszącej i dostosowywał blokady, by zapobiec wyłamaniu kości ze stawów, w przypadku gwałtownej zmiany przyspieszenia całkowicie blokował możliwość ruchu i zmiany pozycji, chyba że był inaczej zaprogramowany. Dzięki specjalnemu sprzęgaczowi mógł blokować mechanizm na sygnał odebrany bezpośrednio z układu nerwowego, na przyjęcie odpowiedniej pozycji, lub na naciśnięcie przycisku znajdującego się na wysięgniku w lewej dłoni posiadacza. Wyprodukowano też kilka tysięcy sztuk dla wojska, pokrytych kewlarowym, sztywnym pancerzem, które okazały się jednak dość ciężkie. Wersja wyczynowa posiada lekkie osłony z prasowanego duraluminium, konstrukcję nośną ze stopu tytanu, blokady i mechanizmy pokryte warstwą diamentu technicznego lub sztucznego rubinu, ułożyskowane ze zubożonego uranu i pokrycia teflonowego. Wszelkie powierzchnie stykające się z ciałem pokryte były specjalną masą gąbko-podobną, absorbującą energię kinetyczną. Pewien alpinista spadł z wysokości 150 metrów na gruz skalny i przeżył dzięki temu modelowi szyny, aczkolwiek miał kilka połamanych kości oraz liczne siniaki. Pierwsza, oryginalna szyna z 2007 roku, została zbudowana na okoliczność awaryjnego rozbicia się samolotem, albowiem w takim wypadku przy przyjęciu tzw. bezpiecznej pozycji, człowiek przeżywał, ale nie mógł się wydostać z samolotu, gdyż miał połamane nogi. Wynalazca ów bał się tego ponad wszystko, dlatego zaprojektował tę wytrzymałościową szynę kinetyczną. Wtedy też założył firmę UrgTec, która jako jedyna mogła je produkować. Dzięki świetnej ochronie patentowej i wręcz paranoicznym protokołom bezpieczeństwa firma ta, jako jedyna, nigdy nie została okradziona przez szpiegów przemysłowych i mogła całkowicie przejąć rynek protez, sprzętu wyczynowego, akcesoriów dla osób niepełnosprawnych, maszyn kroczących, pojazdów specjalnych, nietypowego sprzętu muzycznego itp. Jako pierwsi rozpoczęli pracę nad napędem antygrawitacyjnym, za co otrzymali nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki, nigdy jednak nie wyszli poza unoszenie w powietrzu stalowych kulek w laboratorium. Obecnie szyny kinetyczne UrgTec to jedyny sprzęt do zdobycia w ZSA, gdyż sama firma jest gdzieś w środkowej Europie, lub w miejscu gdzie kiedyś ta Europa była… Tak, czy siak, sprzęt ten nie wymaga zasilania, energia powstaje w wyniku poruszania się i jest składowana w polimerowych akumulatorach. Naprawa szyny wymaga dużej wiedzy i precyzji, wykonanie części zamiennych częstokroć wymaga posiadania specjalistycznego sprzętu, jak tokarki cyfrowe, frezarki do zębatek, wycinarki numeryczne (FlowJet) i inne. Z kolei komputerek na lewym przegubie jest łatwy w obsłudze i programowaniu, ma mikrozegar atomowy, system nawigacji satelitarnej GPS/Galileo w wersji wyczynowej i wojskowej, miernik tętna i ciśnienia krwi, translator najpopularniejszych języków, terminarz, książkę telefoniczną i notatnik. Sprawny elektronik jest w stanie dodać do niego prosty czujnik promieniowania, a nawet cały miernik. Komputerek zbudowany jest na prostych układach, posiada w pełni programowalny mikroprocesor, pamięć wewnętrzną 50 GB, odtwarzacz muzyki i modem radiowy. Problem może stanowić zdobycie układu mikrozegara atomowego, jest to mały scalak w metalowo-porcelanowej obudowie z logiem UrgTec. Bez niego szyna nie będzie działać, gdyż do niego jest synchronizowany mikroprocesor. Druga sprawa to trzy akcelerometry – zasadniczo są bardzo odporne, ale uszkodzenie jednego z nich, np. za wysokim napięciem lub bezpośrednim zgnieceniem, oznacza częstokroć konieczność szukania takiego samego elementu po całych Stanach - jest jednak łatwiej dostępny niż mikrozegar. Acha, Posterunek bardzo pożąda egzemplarzy wojskowych. No i gdzieś w Stanach jest magazyn sprzętu UrgTec, ale nikt nie wie gdzie, magazyny takie na całym świecie były wielką tajemnicą firmy i są nieźle zabezpieczone, nawet lepiej niż niejedna baza wojskowa… W takim magazynie są tony części zamiennych…
Urgon Elsia. |
komentarz[17] |  |
|
|
|
|
|
| Komentarze do "Szyna kinetyczna" |
|
|
|
|
|
|
|
Wykryto nieautoryzowany dostęp!!!
|
|
 Sonda |
Top 10 |
Statystyki |
userzy w serwisie:
gości w serwisie: 0 |
|
ShoutBox |
|
|
