..:: ELIXIR | Gry Fabularne(RPG) | Gry Komputerowe(cRPG) | Fantastyka | Forum | Twoje Menu Ustawienia
    ORBITAL MENU
    » Neuroshima
    » Świat
    » Bohater
    » Rozrywka
    POLECAMY

     SZUKAJ
    » Mapa serwisu
>NASZE STRONY
 MAIN
:: Strona Główna
:: Forum
:: Chat
:: Blogi

 GRY FABULARNE
:: Almanach RPG
:: Neuroshima
:: Hard HEX
:: Monastyr
:: Warhammer
:: Wampir
:: D&D
:: Cyberpunk2020
:: Earthdawn
:: Starwars
:: Arkona

 GRY cRPG
:: NWN
:: Baldurs Gate
:: Torment
:: Morrowind
:: Diablo

 FANTASTYKA
:: Literatura
:: Tolkien
:: Manga & Anime
:: Galeria

 PROJEKTY
:: Elcards
:: Chicago

Driden Wornegon







Miasto: Jestem Warszawiakiem z n-tego pokolenia i dobrze mi z tym.
Ulubiony dział Orbity: Cenie każdy
Inny serwis, który lubię: http://www.gamelog.pl/


O sobie:
Chyba najwięcej o człowieku mówią przywary. Tak więc przypisywano mi arogancję, ale robiła to hołota, więc nie przywiązuję do tego wagi. Choć poważnie to nie wiem, o czym mówili. Arogancki, nieśmiały, introwertyk?
Coś jest nie halo. Przyznaję się za to do skąpstwa. Choć głównie wobiec siebie. Prezenty kupuje lżejszą ręką. Nie lubię po prostu kiedy pieniądze przepływają mi drobniakami między palcami. Jak wydawać to tyle, żeby
pamiętać na co poszła ta kasa. Mówi się, że krócej kupuję zegarek niż siedzę w toalecie. Nie znoszę zakupów, więc nic dziwnego, że kupowanie ogranicza się do wskazania produku i zapłacenia. Leń, co podnoszę do rangi sztuki i mogę w tym konkurować z każdym. Poza tym za dużo myślę. Tak to jest, jak co noc zasypia się przez co najmniej godzinę. Albo się zwariuje albo nauczy myśleć. Dość specyficzną pochodną tego cechą jest aura nudy. Jeżeli jakaś impreza mi nie pasuję (a tak jest prawie zawsze, bo takich spotkań nie trawię) potrafię ją całkiem zgasić. Wszyscy mający ze mną kontakt zaczynają wtedy przysypiać. Jednocześnie sam zatraciłem umiejętność nudzenia się. W związku z tym Matka przestała stosować
wobec mnie szlaban po pierwszym razie. Nie wiem czemu, ale nie mogła znieść widoku mnie patrzącego się w ścianę piątą godzinę. Tyle wytykanych mi wad. Zaletą jest umysł, który co jakiś czas dostaje szfungu i mogę wtedy uchodzić za geniusza. Niestety równie często spowalnia i zostaje przygłup, jakich mało. Ogółem wychodzi na średnie IQ, ale wole tak niż mieć stałą przeciętność intelektualną.
Może to i pokręcone, ale tworzy jakąś całość. Konkretnie mnie.

Pierwszy raz z NS:
W empiku z kolegą jak każdy porządny eRPeGowiec przeglądałem podręczniki. Trafiłem tam na nieznaną mi kompletnie Neuroshimę. Kolega się rozpromienił, że system zna i że dobrze napisany i w ogóle. Jako, że nie zastanawiam się nigdy długo nad kupnem spytałem, czy kupujemy fifty-fifty. Zgodził się i tak naciągnąłem go na 25 złotych. System leży zawsze u mnie, a kumpel czasem tylko prosi, żebym mu go na chwilę pożyczył. Przeczytałem tą książeczkę ze trzy razy i ciągle mi się nie nudzi.

Dlaczego Orbital:
Bo tak się ułożyło. Nie było żadnego olśnienia, że to miejsce dla mnie czy coś. Miałem pomysł na sztuczkę to ją napisałem. Potem pomysł na profesję to samo, et cetera.

Osiągnięcia:

-Urodziłem się i żyje, choć był moment, kiedy mogło mi się nie udać utrzymać tego stanu.
-Ogólnopolska nagroda pismaka roku 2005 za najlepsze artykuły w gazetkach szkolnych.
-Wyróżnienie w konkursie recytatorskim.
-Trzecie miejsce w klasie w siłowaniu się na rękę.
-93 punkty z testu gimnazjalnego. Nikt nie wie jakim cudem ze mną na czele.
-Przechytrzenie dziadka w sytuacji, w której nikomu się to z rodziny nie udało. No, ale to długa historia.
-I pewnie pare rzeczy, o których nie pamiętam.

Inne zainteresowania:
Przede wszystkim filozofia, ale jak znajdzie się ciekawy tekst o antymaterii to też chętnie. Jednym słowem mam śmietnik we łbie i nie znając się na niczym wiem trochę ze wszystkiego.

Życiowe motto:
”Żyj i pozwól żyć innym.”


Pierwsze wrażenie o:

Ezekiel: Na niego pierwszego z władz napatoczyłem się mając problemy z rejestracją. Lepszego człowieka na miejscu Naczelnego ze świecą szukać.
Dibbler: Od razu polubiłem go za ksywkę z Pracheta. Nawet mimo, że GSP nie znaczy tego, co zwykle.
Tymek: Wszędzie go pełno. Jak wszedłem na forum wszędzie były jego notki. Tym nie mniej wrażenie na plus.
Koma: Jedna z pierwszych forumowiczek, na jakie trafiłem. Między innymi. Dla takich ludzi tu jestem.
Jackhammer: Kolega po fachu w tworzeniu systemów. Możliwe, że nawet lepszy ode mnie.

komentarz[8] |

Komentarze do "Driden Wornegon"



Musisz być zalogowany aby móc oceniać.
© 2000-2007 Elixir. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Designed by Corwin Visual
Engine by Khazis Khull based on jPortal
Polecamy: przeglądarke Firefox. wlepa.pl

Wykryto nieautoryzowany dostęp!!!

   PATRONUJEMY

   WSPÓŁPRACA

   Sonda
   Czy interesują cię raporty z sesji NS?
Tak!
Nie.
A co to?
Musisz być zalogowany aby móc głosować.

   Top 10
   Pasożyty
   Hibernatus (....
   Yakuza
   FATEout
   Legia Cudzozi...
   Pistolet Maka...
   Łowca - dzień...
   Neuroshimowe ...
   Śpiąca Królew...
   Bo kto umarł,...

   Statystyki
userzy w serwisie:
gości w serwisie: 0

   ShoutBox
Strona wygenerowana w 0.038024 sek. pg: