>NASZE STRONY |
MAIN |
|
|
GRY FABULARNE |
|
|
GRY cRPG |
|
|
FANTASTYKA |
|
|
PROJEKTY |
|
|
|
|
|
|
|
Jaskra
- Słyszałeś o Łysku?
- Nie, to co on?
- Nie słyszałeś?! To był tamten, co zastrzelił mutka, gdy się pojedynkował z jakimś młokosem.
- Nie słyszałem, to co z nim?
- Jak mogłeś nie słyszeć o Łysku?!
- No nie słyszałem, to co z nim?
- No, to on to ma.
- Znaczy się jest ślepy?
- Mówi się „niewidomy”.
- Niewidomy ze ślepoty…
No więc masz jaskrę - masz przesrane, inaczej mówiąc. Jaskra to niepozorna, zaskakująco trudna do wykrycia choroba oczu. Nie jest wywoływana przez żadne bakterie czy wirusy, ona po prostu jest. Co? Nie wiesz na co chorujesz?! A wiesz, jak wygląda oko w środku? Nie wiesz?! To idź tam za miasto, zastrzel jakiegoś mutka i przynieś jego oko…
Już wróciłeś? To fajnie. Połóż swój łup na blacie i przetnij na pół. Widzisz ten płyn, który się wylał? To płyn śródgałkowy, wypełnia on oko, dzięki czemu nie wygląda, jak suszona śliwka. Nie wiesz, co to śliwka?! To jak ty możesz żyć, nie znając podstawowych rzeczy?! Dobra, schowaj ten nóż, nim komuś zrobisz krzywdę, a zwłaszcza sobie. Ten płyn cały czas jest produkowany wewnątrz gałki ocznej, jego nadmiar wydostaje się specjalnymi mikroskopijnymi kanałami na zewnątrz, gdzie dodatkowo nawilża oko. Jak masz jaskrę, to te kanały są częściowo, lub całkowicie, zapchane. Płyn nie ma jak się wydostać i uszkadza struktury rejestrujące światło, soczewkę i nerw wzrokowy. Oko staje się twarde i cholernie boli. Jest około sześciu odmian jaskry z czego najczęściej spotykane to:
Wrodzona – Urodziłeś się z nią, masz burdel w genach.
Nabyta– Nie dbałeś o siebie.
Starcza – Masz 6 dych na karku i oczy już nie te.
Innych nie pamiętam… Nieważne, którą masz, ważne byś ją odpowiednio leczył. I musisz kupić pingle. Dlaczego? Po pierwsze – to taka tradycja. Po drugie – jaskra sprawia, że jesteś krótkowidzem, i wszystko od ciebie oddalone jest rozmyte i niewyraźne (-4 do Percepcji. To ciężka choroba, lecz okulary zmniejszają tę karę do -2). Musisz się też leczyć.
Leczenie
Pilocarpinium 0.5; 2 - 4% w formie kropli do oczu, 2-5 razy dziennie, zakraplać pod dolną powiekę… 10 gambli za buteleczkę, 100-150 kropli, popularny lek.
Cusimolol – Stosować j.w., 20 gambli za buteleczkę, 50-100 kropli, trochę trudniej dostać od pilokarpiny, ale jest skuteczniejszy.
Isoptocarpinium – Na noc, czasami też rano. Silny lek, dla bardzo chorych. 50 gambli, 150-200 kropel, trudny do zdobycia.
Trusopt – Silne krople dla wymagających, 1-4 razy dziennie. 75 gambli, 50-75 kropli w buteleczce, trudny do kupienia, tylko 15 % handlarzy może go mieć…
Marihuana – Obniża ciśnienie śródgałkowe, jedyna alternatywa, gdy leki nie pomagają, stosować wedle potrzeby. /Metody naturalne - to mi się podoba - dop. Ezz/
Leki jedynie zatrzymują postęp choroby, cofanie się jaskry jest nader rzadkie i powolne, nigdy nie da się wyzdrowieć. Leki przechowywać w chłodnym i ciemnym miejscu. Używamy zestawami:
Pilocarpinium + Cusimolol
Pilocarpinium + Cusimolol + Isoptocarpinium
Trusopt + Cusimolol
Pilocarpinium + Trusopt + Cusimolol
Marihuana + Cusimolol
Nie zakraplamy leków jednocześnie, między różnymi lekami jest minimum 20 minut odstępu. Cusimolol zapobiega spadkowi ciśnienia poniżej granicy wywołującej szybki postęp choroby. Bierze się go najwyżej trzy razy dziennie.
Przykład:
Jaskra wrodzona, silne ograniczenie pola widzenia, posiada okulary -4 dioptrie. Jest niezłym snajperem…
Cusimolol po pobudce i o godzinie 15-tej.
Pilocarpinium 2%, 15 minut po pierwszym Cusimololu, później o godzinie 10-tej rano, w południe, o 17-tej i 19-tej.
Isoptocarpinium przed snem.
Objawy:
Słabo widzisz, masz mniejsze pole widzenia, nie potrzebujesz okularów, ale leki musisz brać, co najmniej 2 razy dziennie.
Postęp choroby:
Przemęczanie się, dźwiganie ciężarów, patrzenie w słońce, cukrzyca, alkohol i urazy głowy powodują postęp choroby, powoli tracisz wzrok i nawet tego nie zauważasz. Zwiększa się dawkowanie, lub zamienia lek na silniejszy. Z czasem potrzebne będą okulary korekcyjne, lub monookular (mała, kieszonkowa lornetka na jedno oko, zależnie od mocy może kosztować 50-600 gambli, może być też celownik optyczny). Dopóki masz leki, to nie oślepniesz. Raczej… Uważaj na głowę, czasami od ciosu może ci się odkleić siatkówka (to, co odbiera obraz w oku), wtedy widzisz o wiele gorzej, obraz może zrobić się czerwony i zamazany, tylko zabieg może uratować ci oko. Zabieg laserowego przyklejania siatkówki. Tylko w kilku miejscach może być potrzebny do tego sprzęt medyczny, sala operacyjna, specjalny mikroskop do mikrochirurgii, laser okulistyczny i lekarz okulista. Po operacji szansa na kolejne odklejenie siatkówki wzrasta, ale dopiero za trzecim razem nic ci nie pomoże.
Gdy nie ma leków…
Oko staje się twarde, zaczyna boleć, słabiej widzisz - czasami tak się dzieje, gdy ciśnienie atmosferyczne jest niskie. Po kilku dniach będziesz prawie ślepy, jest to stan krytyczny, potrzebujesz leków i to natychmiast. Stan terminalny – całkowita ślepota bez odwołania. Kup białą laskę (10 gambli), psa przewodnika (100-700 gambli) i przygotuj się na niezły numer.
Ciemność, widzę ciemność! Ciemność widzę!
Ale za to wzrosła ci percepcja pozostałymi zmysłami, Masz czuły słuch i dotyk. Wyczuwasz wibracje powietrza, w ciemności jest ci dobrze. W walce wręcz i bronią białą po ciemku, masz łatwiejsze testy przy ataku i obronie. Ty nie widzisz, twój przeciwnik też, ale ty umiesz tak żyć, on nie… Natomiast w świetle testy obronne przeciwnika są dla niego łatwiejsze o jeden. Dopóki go nie oślepisz. Broń palną lepiej sobie odpuść, prędzej zastrzelisz swoich kolegów niż wielgachnego mutanta. Chociaż w ciemności i w pomieszczeniu masz takie same ułatwienia, jak przy walce wręcz. Coś jeszcze - ludzie się nad tobą litują, nie wiedzą, że jesteś w stanie ich pokonać. Widzą w tobie kalekę, któremu trzeba pomóc i który jest nieszkodliwy… Frajerzy…
Urgon Elsia. |
komentarz[18] | |
|
|
|
|
|
|
Wykryto nieautoryzowany dostęp!!!
|
|
Sonda |
Top 10 |
Statystyki |
userzy w serwisie: gości w serwisie: 0 |
|
ShoutBox |
|
|